Józef Wojaczek, urodzony 14 kwietnia 1901 roku w Prudniku, jest postacią, która odegrała znaczącą rolę w polskim Kościele katolickim. Przez całe swoje życie związany był z wartościami misyjnymi, a jego działalność jako Misjonarz z Mariannhill przyniosła wiele owoców w społeczności, w której działał.
Nieodłącznym elementem jego tożsamości była głęboka wiara, której wyrazem była pełna poświęcenia służba Kościołowi i ludziom. Wojaczek zmarł 8 kwietnia 1993 roku w Reimlingen, pozostawiając po sobie niezatarte ślady w pamięci tych, z którymi miał zaszczyt współpracować.
Życiorys
Wczesne życie
Józef Wojaczek, urodzony 14 kwietnia 1901 roku w Prudniku, był synem Franciszka oraz Marii. W rodzinie, która zróżnicowała się w tekstylnym miasteczku, jego ojciec pracował jako szewc. Józef miał dwoje sióstr oraz dwóch braci. Istnieje przypuszczenie, że jednym z jego przodków był zakonnik Gotthard Wojaczek (1872–1931), który spoczął na cmentarzu klasztornym przy kościele św. Józefa w Prudniku.
Po ukończeniu swojej edukacji, Józef rozpoczął pracę jako ślusarz w lokalnej fabryce tekstylnej, która po II wojnie światowej funkcjonowała pod nazwą Zakładów Przemysłu Bawełnianego „Frotex”. Dzięki wsparciu rodziny, wkrótce udał się do Bawarii, gdzie dołączył do zakonu Zgromadzenia Misjonarzy Mariannhill. Po zakończeniu nauki w zakonnym gimnazjum, otrzymał rekomendację od kierownictwa do kontynuowania kształcenia w Holandii, gdzie zdobywał cenne doświadczenie w zakonie.
Trzy lata później Józef powrócił do Bawarii, gdzie do 1930 roku uczęszczał na Uniwersytet Bawarski w Dillingen an der Donau, gdzie studiował filozofię i teologię. W 1929 roku przyjął święcenia kapłańskie, wstępując do zakonu mariannhilskiego.
Zakonnik
Do 1933 roku Józef spędził czas w klasztorze w Reimlingen, przyjmując imię Gotthard. Na polecenie ówczesnego Superiora Generalnego, opuścił go i udał się do Altdorf w Szwajcarii, gdzie przez dwa lata był nauczycielem historii, łaciny oraz religii w lokalnym gimnazjum duchownym.
W 1935 roku wrócił na Górny Śląsk, gdzie został mianowany rektorem niższego seminarium oraz juwenatu zakonnego w Skorogoszczy. Niestety, w 1941 roku klasztor w Skorogoszczy został przejęty przez jednostki SS, a zakonnicy zostali zmuszeni do opuszczenia budynku. Mimo to, Misjonarze Mariannhillscy postanowili dbać o lokalny majątek, a Józef został wyznaczony na jego opiekuna.
W tym samym roku zyskał tytuł proboszcza nowo powstałej parafii w Naroku, do której należały Narok i Golczowice. Po wkroczeniu Armii Czerwonej wielokrotnie stawiał czoła Rosjanom jako przedstawiciel społeczności lokalnej. W dramatycznych okolicznościach odkrył ciało zamordowanego przez żołnierzy radzieckich księdza Jerzego Greinera, który padł ofiarą rabunku, gdyż nie posiadał zegarka, o który żądał od niego jeden z żołnierzy. W 1946 roku, na mocy dekretu generalnego przełożonego, Józef otrzymał nominację na prowincjała w Polsce, co wiązało się z zadaniem zorganizowania prowincji kongregacji.
Uwięzienie
Miejscowi przedstawiciele władz postrzegali księdza Wojaczka jako osobę podejrzaną, szczególnie ze względu na jego kontakty z centralą zakonną z siedzibą za granicą. W rezultacie tych relacji, jesienią 1952 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. Sprawa przekazana do prokuratury nosiła sygnaturę Pr II 15/53, która dotarła do kancelarii opolskiego Wojskowego Sądu Rejonowego 2 marca 1953 roku, przyjmując oznaczenie Sr 28/53. Wojaczek znalazł się w areszcie od 28 września 1952 roku, a jego sprawa zakończyła się wyrokiem na sześć lat więzienia oraz utratą praw publicznych i obywatelskich na trzy lata razem z przepadkiem mienia.
Na podstawie amnestii, jego kara została złagodzona do czterech lat. Wojaczek złożył apelację, jednak Najwyższy Sąd Wojskowy podtrzymał orzeczenie, a akta wróciły z Warszawy 29 kwietnia 1953 roku. W końcu, został warunkowo zwolniony 18 marca 1955 roku.
Po opuszczeniu zakładu karnego, Józef wrócił do Naroku, a wkrótce przeniósł się do Skorogoszczy. Po bezskutecznych próbach zrehabilitowania się i uchwały wyroku, zrozumiał, że jego misja na Śląsku dobiegła końca, co skłoniło go do podjęcia decyzji o wyjeździe do Niemiec Zachodnich.
Przypisy
- Kamila Kamińska-Chełminiak, Censorship in Poland in 1944–1960. Organization - staff - working methods (Summary), Dariusz D. Jarosz, Rafał R. Habielski (red.), Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, 09.04.2019 r.
- Dzieje kościoła w Naroku [online], Opowiecie.info, 30.07.2020 r. [dostęp 25.04.2021 r.]
- Gotthard Wojaczek 1879 – 1931 rekord BillionGraves [online], BillionGraves [dostęp 25.04.2021 r.]
- Andrzej A. Dereń, Ulica ks. Józefa Poniatowskiego: Do sanktuarium - Teraz Prudnik! [online], 10.02.2019 r. [dostęp 25.04.2021 r.]
- Kultura w Gminie Narok – Gmina Dąbrowa [online], gminadabrowa.pl [dostęp 25.04.2021 r.]
- Janusz J. Oszytko, Repertoria Wojskowego Sądu Rejonowego w Opolu jako źródło do badań nad represjami komunistycznymi w województwie opolskim w latach 1950–1954, „Przegląd Archiwalny Instytutu Pamięci Narodowej”, 01.01.2008 r., s. 130–131.
- Hanich 2019, s. 94.
- Hanich 2019, s. 95.
Pozostali ludzie w kategorii "Duchowieństwo i religia":
Szemu’el z Kurowa | Klara Wolff | Jan Góra (dominikanin) | Adam KrawutzckyOceń: Józef Wojaczek