Mieszkanka powiatu prudnickiego padła ofiarą oszustwa telefonicznego, w wyniku którego straciła 32 tysiące złotych. Oszuści, podszywając się pod członka rodziny, wywarli presję na starszą kobietę, która chciała pomóc, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Tego typu przestępstwa stają się coraz powszechniejsze, a ich sprawcy wykorzystują zaufanie i empatię osób starszych. Warto zwrócić uwagę na metody, jakie stosują nieuczciwi przestępcy oraz pomóc bliskim w identyfikacji potencjalnych zagrożeń.
W opisanym przypadku do starszej mieszkanki powiatu zadzwoniła kobieta, która podawała się za jej córkę. Opowiedziała o rzekomym wypadku, w którym zginęła potrącona osoba, a następnie zażądała niezwykle dużej sumy pieniędzy, aby uniknąć konsekwencji prawnych. Oszustka skutecznie wywołała panikę, a pełna zaufania kobieta przyniosła 32 tysiące złotych i przekazała je nieznanemu mężczyźnie, który pojawił się pod jej domem.
Aby uniknąć podobnych sytuacji, Policja oraz inne instytucje zalecają zachowanie ostrożności w kontaktach telefonicznych. Kluczowe jest zweryfikowanie informacji, na przykład poprzez telefon do innego członka rodziny. Ważne jest, aby nie dać się ponieść emocjom i nie ulegać presji czasu, którą wywierają oszuści. Należy także unikać dzielenia się szczegółami finansowymi, gdyż takie informacje mogą zostać wykorzystane przeciwko nam. Ostatecznie, w sytuacji niewłaściwego telefonu, warto zakończyć rozmowę i skonsultować się z bliskimi.
Czynności prewencyjne są istotne, a edukacja wśród seniorów w prudnickim powiecie powinna być priorytetem. Rozmowy z rodzicami i dziadkami na temat zagrożeń mogą okazać się kluczowe w ochronie ich przed oszustwami. Należy również pamiętać o osobach starszych żyjących samotnie, które mogą być bardziej narażone na działania przestępców. Tylko wspólna praca nad świadomością społeczną pozwoli na zminimalizowanie ryzyka i ochronę najstarszych członków naszej społeczności.
Źródło: Policja Prudnik
Oceń: Oszustwa na telefon – mieszkańcy Prudnika muszą być czujni
Zobacz Także
